Aż 39 proc. kobiet w okresie okołomenopauzalnym zmaga się z nadmiernym owłosieniem, przede wszystkim na twarzy. Niewielkim pocieszeniem może być fakt, że w tym samym czasie zmniejsza się liczba włosów pod pachami i na nogach. Jednak drastyczny spadek żeńskich hormonów płciowych na rzecz testosteronu powoduje, że niewidoczne do tej pory delikatne owłosienie twarzy zwane meszkiem, zlokalizowane nad górną wargą, wzdłuż linii żuchwy oraz brody, przeradza się w grube, bardzo uciążliwe i trudne do likwidacji włosy.
Skąd te włosy?
Androgeny u kobiet odgrywają rolę nie do przecenienia: regulują metabolizm, wpływają na nastrój i funkcje seksualne. Jednak ich nadmiar działa negatywnie. Za produkcję androgenów u kobiet odpowiadają zarówno nadnercza, jak i jajniki. U kobiet po menopauzie jajniki wciąż pozostają hormonalnie aktywne i mogą produkować androgeny nawet do 10 lat po zakończeniu miesiączkowania. Stężenia hormonów u kobiet zmieniają się nie tylko wraz z upływem lat, lecz także w zależności od stadium okresu menopauzalnego.
Stężenie estrogenów w sposób nagły i drastyczny maleje w okresie perimenopauzy, podczas gdy stężenie androgenów zmniejsza się stopniowo. Nagłe obniżenie stężenia estradiolu w sposób naturalny przesuwa równowagę hormonalną u kobiet po menopauzie w kierunku hiperandrogenemii (rozwoju cech typowo męskich). Jej skutkiem może być właśnie pojawienie się włosów na twarzy i rozwój innych cech charakterystycznych dla maskulinizmu (np. łysienie, trądzik). Najczęstszą postacią hiperandrogenizmu jest hirsutyzm, czyli nadmierne owłosienie typu męskiego nad wargą górną, na brodzie, na klatce piersiowej i wokół brodawek sutkowych, na brzuchu, na plecach oraz na wewnętrznej powierzchni ud.
Nie jesteś sama
Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych oraz w Wielkiej Brytanii nie wykazały istotnych różnic dotyczących owłosienia na twarzy pomiędzy kobietami o ciemnej i jasnej karnacji. Oznacza to, że problem nie dotyczy tylko brunetek o ciemnej karnacji i z naturalnie ciemnymi włoskami na ciele. Informacja ta niesie pewne pocieszenie – nadmierne owłosienie u kobiet jest w tym okresie dosyć powszechne.
Dla niektórych z nas, zwłaszcza zmagających się z innymi uciążliwymi skutkami menopauzy, fakt ten jednak może się wydać ostatecznym ciosem dla naszej kobiecości, wywoływać niepokój i zakłopotanie. Jeśli te niechciane mieszki włosowe sprawiają, że czujesz się niepewnie, istnieje wiele sposobów, aby sobie z nimi poradzić.
Pęseta Jeśli do tej pory nie spotkałaś się z tezą, że najlepszym przyjacielem kobiety menopauzalnej jest pęseta, to właśnie prezentujemy na to najlepszy dowód. Jeśli na twojej brodzie pojawiło się tylko kilka niechcianych włosków, chwyć pęsetę i wyrwij je.
Jeśli masz ich więcej, bardziej praktycznym rozwiązaniem może być depilacja woskiem lub nitkowanie. Obie opcje powinny być wykonywane przez specjalistę, aby zapobiec wrastaniu włosków. Wbrew obiegowym opiniom, wyrywanie włosków jakąkolwiek metodą nie spowoduje, że odrosną ciemniejsze lub grubsze.
Kremy do depilacji To jedna z najprostszych metod na usuwanie niechcianych włosów z okolic twarzy. Każdy preparat tego typu powinien być używany zgodnie z dołączoną do niego instrukcją. Zazwyczaj jednak procedura stosowania kremu jest bardzo podobna: krem wsmarowuje się w ten fragment skóry na twarzy, gdzie występuje owłosienie, czeka się kilka minut (maksymalnie do 5 minut; przetrzymanie preparatu na twarzy powyżej 10 minut może spowodować wystąpienie na niej podrażnień), a następnie ściąga się specyfik razem z włosami specjalną szpatułką dołączoną do zestawu depilacyjnego. Zanim sięgniemy po ten rodzaj depilacji powinniśmy wykonać próbę uczuleniową na jakiejś wrażliwej części ciała, np. na nadgarstku czy za uchem.
Elektroliza Jest sprawdzoną metodą depilacji pozwalającą na trwałe usunięcie zbędnego owłosienia z okolicy twarzy. Wykorzystuje działanie prądu stałego, który przechodzi przez specjalną końcówkę z cienką igłą. Podczas zabiegu działa na każdy włos osobno, co sprawia, że zabieg jest bardzo skuteczny.
Laser Depilacja laserowa twarzy polega na naświetleniu konkretnej partii twarzy łagodną wiązką światła laserowego. Wiązka ta przenika przez skórę do mieszka włosowego, a tam pochłaniana jest przez melaninę (barwnik włosa). Dzięki temu całkowicie zostaje zniszczona cebulka włosa, a on przestaje rosnąć.
Kiedy należy zgłosić się do lekarza z problemem owłosienia na twarzy?
Wzrost włosów na twarzy sam w sobie nie jest zagrożeniem, jednak w niektórych przypadkach może sygnalizować poważniejsze problemy, takie jak choroby jajników (najczęściej PCOS, czyli zespół policystycznych jajników), ale także guzy jajników, choroby nadnerczy, hiperprolaktynemię, insulinooporność czy hirsutyzm idiopatyczny. Dlatego też każdorazowo, kiedy nadmierne owłosienie budzi nasz niepokój, należy skonsultować się z lekarzem-endokrynologiem.
Źródła: „Hiperandrogenizm u kobiet po menopauzie” Przemysław Kłosowski i wsp.; journals.viamedica.pl/forum_medycyny_rodzinnejy, hiperprolaktynemię, insulinooporność czy hirsutyzm idiopatyczny. Dlatego też każdorazowo, kiedy nadmierne owłosienie budzi nasz niepokój, należy skonsultować się z lekarzem-endokrynologiem.
W społeczności Mameno rozmawiamy na wszystkie tematy! Dołącz do innych kobiet i naszych ekspertów, aby rozwiać wszystkie swoje wątpliwości dotyczące tej trudnej, ale niezwykłej podróży.
Interesuje Cię menopauza? Zarejestruj się, żeby mieć dostęp do ponad 100 artykułów z naszej bazy wiedzy.